To co? Zaczynamy starcie?
Po pierwsze: wtorkowe wypociny.
Wyspać mi się i nie przeuczyć jutro!
Nie oszukujmy się - za późno, żeby już coś zmienić.:) Swój poziom wiedzy szczególnie.
Zdjęcie nie od parady. Jestem przesycona i naładowana jak anion!
Chemia zaczyna mi się już cofać.
Pazdro, Maturzyści!