Od kilku dni prześladuje mnie pech.
Nie wiem jak się jego pozbyć, bo w dniu dzisiejszym przechodzi wszelkie granice, RATUNKU! 
Może zacznę od poczatku aby przybliżyć swoje mękki.
W piątek po południu kiedy zrobiła się taka ładna pogoda i miałam spotkać się z Ukochanym, 
dopadł mnie okropny bół gardła, bół głowy, a do tego gorączka.
Byliśmy wtedy na wyjeździe i nasz super romantyczny dzień zamienił się w szybki transport mnie do domu i do łóżka.
Wzięłam leki i uznałam, że mi przejdzie. Spotkanie przełożyliśmy na sobotę.
Niestety, sobotę spędziłam w łóżku jak placek z gorączką, bólem gardła, ucha, głowy. 
Niedziela niby zaczęła się w porządku, bo lepiej się poczułam, ale dostałam strasznych bóli menstruacyjnych.
Jednak spędziliśmy dzień razem, oglądając film " ODROBINA NIEBA", który polecam.
Dzień szybko zleciał, bo piękne chwile szybko mijają.
Sporządziliśmy wstępne kosztorysy na nasze wesele w przyszłości i potrzebujemy na dwoje ok. 50tysięcy.
Czekają nas najbliższe 2/3 lata ostrego oszczędzania 
A dzisiaj pojechałam po pieniądze za borówkę, którą zbierałam w zeszłym tygodniu 1 dzień, co prawda groszowe sprawy,
ale pech tak chciał, że dojże zarobiłam parenaście złotych, to cała dycha mi wyleciała i wiatr ją dmuchnął w krzaki,
a taka słoneczna pogoda! 
Pojechałam również odebrać laptopa z naprawy i co się okazało, facet zamknął sklep, nie odbiera od nas telefonów
i sprawa znalazła się wstępnie na policji. Jutro jeszcze muszę dowieźć dokumenty od komputera żeby mogli prowadzić sprawę.
Póki co jeszcze nie złapałam czarnej rozpaczy, ale choroba + takie sytuacje są wyczerpujące.
Nie mam siły. 
Jutro prawdopodobnie idę do tymczasowej pracy z czego ogromnie się cieszę i może w końcu los się do mnie uśmiechnie.
Może nie spędzę wakacji w domu i zarobię parę grosza na jakiś wyjazd.
Czy zarobię, czy nie i tak pewnie na weekend gdzieś wyskoczymy, ale mieć własne pieniądzę to dopiero duma.
Co do diety, ona sama się zrobiła, bo ja nie mogę prawie nic przełknąć i od dzisiaj biorę antybiotyk.
A ćwiczenia? Wszystko mnie boli, ale jak tylko lepiej się poczuję, od razu biorę się za siebie.
Lubię ćwiczyć : Boczki Tiffany 
A tak w ogóle to po basenie z zeszłego tygodnia jestem w stanie jakim jestem 


Miłego Dnia!