WSPOMNIENIA..
Często męczą, mówi się że wspomnieniami zapisane są piosenki a wspomnienia są w nichh.. Eh, trudno się z tym nie zgodzić. gdy dziś usiadłam i zastanowiłam się, że to rok od tamtych wakacji, pięknych wypełnionych szczeniacką miłością wakacji..
Zastanawiam się teraz czy warto jest spróbować tego znów, ciekawe czy jeszcze pamiętasZ?.
Wystarczyło ze odpaliłam jedną 'NASZĄ' piosenke, a utonęła, eh, wyobraziłam sobie nas w deszczu pod płaszczem liści w parku, schowanych przytulonych, gdy patrzyliśmy na burze, która przy tobie
wyglądała tak pięknie i nie budziła żadnego straachu, gdy siedzielismy tak na tej 'NASZEJ' łąwce i upojeni uczuciem nie przejomowaliśmy się resztą świata.
Pozostaje najszczersze pytanie, PAMIĘTASZ?...
Bolałoby gdybyś odpowiedział nie, bo dla mnie to był najpięknieszy okres w życiu po nic brakuje mi jakiejś cząstki siebie, momentami wierzyłam ze ona wróci, lecz potem nie pozostawioałeś mi żadnych
złudzeń że to już koniec tej bajki widocznie nie była ona pisana ze szczęśliwym zakończeniem.. ?
Ale wiesz co, ja ciągle WIERZE..
Ciągle pozostaje ta NADZIEJA..
.......................................................................
pioseneczka, pasuje jak ulał..
http://www.youtube.com/watch?v=0vzM4k6Eq-Y
.......................................................................
Ps: Doma wierze, ze ci też się uda, będe tęsknić.. ; **
Ps2: Dizękuje wam dziewczyny ; **