Fot: wczorajsze, poranne, czekoladowe wypieki :)
,, - Jaki mamy dzień? -Zapytał Puchatek
- Jest dzisiaj. -Pisnął Prosiaczek)
- To mój ulubiony dzień. -Odparł Puchatek."
U Nas zaraz śniadanie :) Później wizyta właściciela mieszkania, czas najwyższy przedłużyć umowę, a gdy tylko wyjdzie, wybieramy się do Luton odwiedzić E. i jej rodzinę :*
... równie udanej niedzieli życzę!! X.