Fota z Chorwacji, jak jeszcze miałam grzywkę. Na pierwszym planie ja (und boski uśmiech T^T) i lawenda, następnie lawenda i murek, a w tle lawenda, widoczki, lawenda, niebo bez chmurki z lawendą. A tam w lawendzie pszczółki, tyle, że ich nie widać :D
Ps. Czyńcie ZUO xD