Skoro jest abonament za RTV to powinna być rezygnacja z abonamentu, ale jeśli takowej umowy nie podpisywaliśmy to z jakiej paki mamy obowiązek płacenia za taki abonament? Jest to nielogiczne.
Idąc dalej, nikt chyba nie otrzymał w/w umowy i nie miał możliwości zapoznania się z postawionymi tam warunkami oraz przepisami. Nie miał też możliwości podpisania takiej umowy, a zostaje zmuszany do płacenia za coś na co nie wyraził zgody. Więc jest to łamanie prawa przez organ "ścigający".
Również zastraszanie ludzi karą pieniężną za niepłacenie abonamentu (na który oczywiście nie wyraziliśmy zgody) jest nie zgodne z prawem... dalej, skoro nie wywiązujemy się z umowy (której oczywiście nie zawarliśmy) powinni nas odciąć od tv publicznej :> Zaś skoro jest to tv publiczna i każdy może ją oglądać to?? :>
Takie moje tam przemyślenia, niekoniecznie poprawne. Najwidoczniej racjonalne myślenie jest sprzeczne z ustalonymi odgórnie przepisami, coś jest równe i równiejsze, albo poprawne i poprawniejsze : O