photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 MARCA 2012

O ironio...

Stosunkowo niedawno zupelnie inaczej zareagowalabym na to, co dzisiaj mialo miejsce. No nie, wlasciwie to wczoraj...

Jesio jakis czas temu serce waliloby mi jak oszalale, chcac wyskoczyc z piersi. Cieszylabym sie jak idiotka, widzac, ze do mnie piszesz. Przetrzymalabym w niepewnosci, podjarana, zastanawiajac sie, coz takiego masz mi do powiedzenia. Jakas iskierka nadzieji by sie rozpalila, a wszystko nagle wydawaloby sie takie piekne. Potem pewnie bym sie rozczarowala, ale i tak wszystko przyslonilaby radosc z samego faktu, ze sie odzywasz.

Dzisiaj, teraz. Nie czulam nic. Otworzylam okienko patrzac na wiadomosc tak, jak to robie przy innych rozmowach. Bez emocji, bez nadzieji, bez przyspieszonego tetna. 

Przeczytalam i musze przyznac, ze to mnie lekko zszokowalo. W sumie sama nie wiem, czy bardziej to byl szok czy irytacja.

Nie spodziewalam sie niczego konkretnego, ale tego tym bardziej. I jesio ta twoja dziwna satysfakcja z tego faktu.

Nie ogarniam cie, wiesz? Nie ogarniam juz w ogole. I chyba nawet nie bede probowac.

Ale... powiem ci cos. Jesli chcesz do mnie pisac - pisz. Chcesz rozmawiac - spoko. Chcesz sie pochwalic - nie ma problemu, jestem do dyspozycji. Nawet sie wygadac.

Jesli jednak piszesz tylko dlatego, ze nikt inny cie nie slucha, i robisz to w desperacji...

Jesli chcesz mnie dobic...

Jesli chcesz pokazac, jak bardzo jestes gora nade mna, badz kims innym...

Jesli chcesz na sile pokazac, jakim dupkiem jestes...

To sobie daruj. Bo po chwili i tak stwierdzisz, ze nie masz ze mna o czym rozmawiac. Ze nie odpowiadam tak, jakbys tego chcial. Ze cie zlewam, badz za bardzo przykladam wage do tego co piszesz. Ze sobie sama wymyslam problemy i za duzo wyobrazam.

Oszczedz mi tego. Oszczedz mi nadzieji, ze moze choc troche lubisz. Oszczedz gadek jak to bardzo ci na kims zalezy, albo cos w ten desen, tylko po to, zeby niby delikatnie mi dac do zrozumienia to, czego nie chcesz, albo boisz sie powiedziec mi wprost.

 

Moze tego nie przeczytasz, moze jakims cudem to do ciebie trafi...

Tak czy inaczej olejesz to cieplym moczem. Wysmiejesz mnie, albo odpiszesz mi laskawie, ze znow przesadzam i takie tam...

 

Info

Tylko obserwowani przez użytkownika camarrilla
mogą komentować na tym fotoblogu.

Informacje o camarrilla


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700