Wczoraj było bora, wspanialy koncert , dobry klimat , powrót do przeszłości , dobra zabawa.
A dziś 1550 różnych spraw, 7 godzin w kuchni , gorączka , śmiechy , my kucharki ;d
A jutro , jutro dalszy ciąg przygotowań a wieczorem będzie grubo ;d
A teraz z moją 39,5 stopniową gorączką, ciepłą herbatką, paczką chusteczek i polopiryną zmykam do łóżka żeby jutro być pałna energi ;)
https://www.youtube.com/watch?v=MN7DndAnj74