BEST FRIENDS FOREVER! <3
Rodzice wrócili niedawno z pracy. Znowu hałas w domu, masakra. Serio przyzwyczaiłem się już do tego, że jestem prawie cały dzień sam w domu i nikt mi nie zawraca tyłka. Nawet nie mogłem zjeść w spokoju kolacji, bo ciągle coś ode mnie chcieli i non stop się o coś wypytywali. Fuck! Serio? Musieli akurat wtedy? LOL. Nie mówiłem wam jeszcze o tym, bo to dla mnie też nowość. Dowiedziałem się o tym dopiero na dniach. Ashton zaproponował Luke'owi, Michael'owi i mi, abyśmy wznowili nasz zespół, który już kiedyś wcześniej założyliśmy. Cała nasza trójka zgodziła się z wielką chęcią. Fajnie będzie teraz kiedy skończę szkołę pograć w zespole, być ciągle na próbach, pograć na gitarze, pośpiewać i spędzić czas z swoimi najlepszymi kumplami. Już się nie mogę doczekać. Już mam w głowie masę pomysłow na piosenki. Cały dzień zapisuje je w swoim starym zeszycie z moimi piosenkami, które kiedyś pisałem. Popiszę jeszcze trochę i potem pokaże chłopakom moje wypociny. Dobra czas już na mnie. Jutro szkoła, masakra. Dobrze, że jeszcze tylko parę tygodnii i pożegnam się już z nią na zawsze. Marzę już o tym od dawna. Haha. Dobranco! xx
od autorki:
miałam kebsa na kolecję, mniam :3 hihi
LUKE - @lukeey