055.

Znowu mnie nie było jakiś czas. Wybaczcie. To wszystko spowodowane totalnym brakiem czasu przez tą durną szkołę. Przez nią prawie na nic nie mam czasu, nawet na głupią imprezę z znajomymi. Już zaczyna mnie to powoli irytować. Noo bo ile można? Całe szczęście, że już niedługo będzie koniec, koniec szkoły. Będzie ta wolność i beztroska. Na to czekam już od dłuższego czasu i nie mogę się doczekać. Chciałbym, żeby nastapiło to już teraz, zaraz, jak najszybciej, ale niestety jeszcze muszę poczekać trochę czasu. Dzisiaj małe spotkanko z moją paczką. Ash, Mikey, Lukey i Sel wpadają do mnie wieczorem. Nie będzie żadnych szaleństw i grubego melanżu. Po prostu zwykłe spotkanie z przyjaciółmi przy ulubionym alkoholu. Uciekam dalej. Muszę trochę ogarnąć w domu. Niezły bałagan zrobiłem. Tak ze mnie syfiarz, haha. Odezwę się później. Miłego! xx

od autorki:

przepraszam, że tak mało tu dodaje

niestety brak czasu..

wybaczcie ;c

LUKE - @lukeey