Sprawdzian z matmy poszedł mi nawet w miarę. Sam byłem w szoku, że potrafiłem rozwiązać tyle zadań. Zobaczymy później co z tego wyniknie. Mam nadzieję, że pozytywna ocena wpłynie na moje konto. Luke przyszedł dziś do szkoły zupełnie nie ogarnięty. Na sprawdzian nic nie umiał. Nie mogłem już patrzeć jak przegląda non stop te zadania i nic nie robi. Więc wziąłem jego kartkę i zrobiłem mu parę zadań. Nie chciałem, żeby dostal kolejną jedynkę. Wiem, że to przez Barbarę się w ogóle nie nauczył. Ale nie będę nic już mówił. Bo będę wtedy ten najgorszy, Trzymam się tego co powiedział mi wczoraj Ash. Postaram się siedzieć cicho i nie wtrącać się w tą calą chorą sytuacje z Luke'iem i Barbarą. Idę. Piszę już bez sensu. Wejdę poźniej. Miłego! xx
od autorki:
nie wyszyła mi ta notka, fuck.. ;c
LUKE - @lukeey