K : wierzysz w miłość ?
J : tak...
K : ja nie...
J : czemu nie ?
K : w bajki nie wierzę...
Dzisiaj zapowiada się nudny dzień. Zobaczymy, w szkole na 10, przesunęli sprawdziany. Kurde, cieszę się, jednak coś
w środku mówi żebym dziś nie szła do szkoły. ;d No, jak to już mówiłam, zobaczy się. Pfff... jutro napiszę jak było, bo jak to już dodam to mi się limit codzienny skończy. Okej, okej. Zanudzam. Zdjęcie jak zdjęcie, stare ale jare, haha. ; ) Dobra, peace .