miśki wróciły, więc japa się cieszy :*
jestem zmęczona, po prostu. nie mam siły tłumaczyć i przepraszać za to, że jest tak, a nie inaczej. przykro mi i tylee..
jutro do Sącza na zakupy i po odbiór okularów. może znajdę jutro chwilę na szybką sesję, czy coś. pare inspiracji wpadło mi w oko, więc wena wróciła!
życzę miłego wieczoru i zmykam przed tv, dobranoc wszystkim!
przepraszam, że znów zawodzę.. ale wiedz, że brakuje mi Ciebie..