moje wkurzenie sięga w tej chwili zenitu!
nie lubię kiedy ktoś mną dyryguje i mówi mi co mam robić. ojojoj, bardzoo nie lubię.. -.-
jestem zmęczona,ale było warto. bardzo miły wieczór, dziękuję:*
ps. nigdy więcej siedzenia na środku ulicy:O
ale upał:O!
chcę zdjęcia!
teraz!
zaraz!
już!
zabieram się za 'wiercenie dziury w brzuchu', podobno jestem w tym mistrzem.
a popołudniu niańczenie dziaciaczków, jak ja to lubię.