cudowny weekend. przedstawienie do 23, zasypianie, szeptanie do ucha I poznawanie nauczycieli. w sobote winko pizza I ludzka stonoga romantico z bonusem. uwielbiam niedziele w lozku ogladajac mecze zasypiac po nie przespanej nocy. to prawdziwa milosc kiedy przynosi ci twoja ulubiona herbate do lozka. dzisiaj przeszlam ok 20km padnieta jestem maks. Dobranoc