Rambo :D
Konie ostatnio bez zycia, ta pogoda zle dziala... -.- ciekawe za ile dni znowu bedzie trzeba kurtke ubrac...
Mialy byc zawody, ale odwolali, po weekendzie mamy masazystke do kregoslupa, ciekawe czy gruby bedzie lepiej sie czul...;)
Nie wiem co sie dzieje w srodku, we mnie, ostatni weekend byl piekny, zaluje do teraz, ze juz sie skonczyl... Chce juz 15.06 i chce znowu cieszyc ryjca... jedyne co mnie powstrzymuje zeby nie zwariowac, to moje czterokopytniaki i full roboty...