' Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem.
Skorzystam z okazji pomyślał pedał i zgwałcił go.
Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi 20 zł do kieszeni i poszedł.
Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka:
- Winko?
- Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę.
Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy.
Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również.
Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka:
- Pół literka?
- Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli. '
Goma, pIjok jeden xD
___________________________