Piątek, o 17 na wieś <3
Z jednej strony się cieszę, że jadę na wieś, bo bebecha też wyjeżdża więc przenudziłbym się. Z tego miejsca pozdrawiam Bebeszkę i dziękuję za wczorajszą rozmowę. Może kiedyś jeszcze będzie tak jak sobie to wyobrażaliśmy kilka lat temu. Dzięki :*
Na wsi koniec z obijaniem. Wolę się zająć robotą bo umrę tam z nudów tak to. A tak się czymś zajmę, szybciej zleci czas, i zasnę!
No i teraz chciałbym też podziękować Marcie za wczorajszą rozmowę.. Jak wrócisz ze szkoły to się dowiesz czegoś nowego, co jednoznacznie kierunkuje to o czym rozmawialiśmy. I niech mi ktoś kuwa powie, że nie istnieje przyjaźń damsko-męska. ISTNIEJE! I UJ! Dziękuję za wszystko :*
Muszę sobię muzykę pościągać i dorwać jakieś słuchawki działające. A! zapomniałem! Na zdjęciu mój piesek <3 Tak, oczka ma chore. Podczas spaceru w lesie właśnie na wsi.
Muszę zabrać zeszyty na wieś i w uj wszystkiego. W życiu się nie zapakuję z książkami w ten plecak. Jeszcze nie mam pojęcia jak się przygotuję na polski ;o Ale nie mam wyjścia innego. Może kupię po kryjomu jakieś doładowanie za 5 bo mnie skręci wręcz..
3 words..
No to nic, kończę. Pa!