hm tak dlugiej przerwy chyba nie miałem od fotobloga.
w sumie moze dobrze. lepiej zostawiac swoje mysli dla siebie bo inni mogą z nich zrobic sieczke.
Duuuuuuuuuuuużo się zmienilo. Pisząc ostatnią notke to w ogole nie myslalem ze tak to się potoczy.
Niby zmiany a jednak non stop ten sam. hm taką mam nadzieje. I czegoś szkoda a cos raduje.
Dobrze że jesteś. Dziękuje:) Wszystkim którzy są i byli prawdziwi a nie "upici" kłamstwami.
Święta niby fajnie a jednak nie do końca. Zadziwiające jak coś w swojej istocie może być tak cudowne i przygnębiające.
Ale bez zamuł. Przeżyłem kolejny koniec świata.. ciekawe ile przede mną?
Niedługo 2013 hm tez będzie tak zajebistochujowy jak 2012 :)?
W kazdym razie życzę wszystkiego co najlepsze i duzo % :)
Pozdrawiam.
B.D
:
a na zdjęciu anioł z jakiejś tam galaktyki.
dobrze ze ja swojego znalazlem :)