Gonti :)
Dziś u koni po szkole z P. Ulą i P. Alą. ;) Ruszyłyśmy tego pana ze zdjęcia ;P Trzymałam tego łobuza , a P. Ula czyściła mu kopyta ;P Konikowi odbijało i stanął dwa prawie pionowe dęby . Ogólnie dzisiaj był pobudzony jakiś. Na lonży też pobrykiwał , a tak to przy czyszczeniu był grzeczny ;) Potem P. Ala na niego wsiadła , a ten dęba staną , ale potem już ładnie chodził :) Później wyczyściłyśmy kobyłki , wymiziałyśmy , dałyśmy jabłka i do stajni poszły :) Jutro 6 lekcji i do Mai z Kamilą i Patrycją :)
KUPIĘ LONŻĘ :) !