Bianka ;]

Dzisiaj u brzydali <3

Przyjechałyśmy i puściłyśmy konie na padok.

Oczywiście coś musiało pójść nie tak i Sara uciekła a reszta koni za nią ;P

Potem Sarę i Wysoką wyczyściłyśmy i osiodłałyśmy .

Pojechałyśmy na polanę obok padoku.

Reszta koni widząc nas zaczęła wariować .

Któraś z klaczek wyszła pod ogrodzeniem <nie wiadomo jakim cudem > .

Panowie chcieli je zagonić do stajni ale konie im uciekły

Przybiegły do nas na polane.

Biegały po polach i wcinały trawę .

Zaprowadziłyśmy je do stajni , wgl nie było z tym problemu .

Potem w mini terenik i znów na polanę.

Monika ćwiczyła z Wysoką a ja siłowałam się z Sarą bo ciągle schylała łeb do trawy .

Konie się spisały ;]

Potem ja i Ala na Sarze a Monika i Klaudia na Wysokiej pojechałyśmy na krótką przejażdżkę ;)

Odstawiłyśmy konie do boksów i wyczyściłyśmy wszystkie.

Potem przyjechała Dorota i umówiłyśmy się z nią na jazdy ;)