fot; ja
na zdj Dunka 2-letnia klaczka kochana ale lubi podgryzać
dzień zalicza sie do jednych z bardziej udanych był rower, spotkanie z przyjaciółką, zakupki, i co najważniejsze z tego wszystkie to koniurki jak przyjechałam to wszystko było wyczyszczone wię wyczyścilam Ferusia i stałam na środku bo jakies dzieciaki biegały i krzyczły wiec biedne konie sie denerwowały ale fajnie było
pozdrawiam i zaraz lecę wam komentować