kiedy pojawiam się tutaj niespodziewanie,
patrzę na trzy lata mieszczące się w lewej kolumnie
i nagle mam ochotę coś napisać
prawdopodobnie ktoś sprawił, że dziś się uśmiecham
ktoś zrobił to bardzo mocno i niespodziewanie
przywołał wspomnienia te dobre, i te lepsze
ktoś spośród wszystkiego, co w życiu ważne,
pozwolił przypomnieć to, co radosne
choć nie składam już zdań wielokrotnie złożonych,
i unikam interpunkcji; tym wierszem wolnym i białym
powoli wracam do bycia tą, którą zapamiętałeś
i mam nadzieję, na zawsze zapamiętasz