photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LISTOPADA 2016
18.11.
Piątek.
Moje urodziny.
6:43.
Telefon od taty.
Pytanie: gdzie jest samochód?
Wyskakuję z łóżka, biegnę do okna.
A tu samochodu nie ma.
Ukradli.

Urodziny nie mogły się zacząć "lepiej".

Oby wam Audi się rozjebała po drodze, naprawione sprzęgło się zjebało, a nowy akumulator chuj strzelił.


Są efekty! Małymi krokami odbudowuję swoje zdrowie.