Magdalena z Toniakiem u mnie w łóżku:)
Remont w pokoju skończony, tylko zapełnić szafę pozostało.
Co to był za mecz! Dwie czerwone kartki, żółtych nie zliczę. Przy takich spotkaniach serce mocniej bije i chce się je oglądać! Prawdziwe siatkarskie święto! Na szczęście Skra wygrała ten Puchar Polski! Takiej waleczności dawno nie widziałam:)