Nikt o tym nie słyszał.
Bo nikt o tym nie mówił.
To ta cisza, która krąży wśród ludzi.
Nikt o tym nie mówił.
Więc nikt o tym nie słyszał.
Przez cały czas ze mną cisza.
Nikt o tym nie słyszał.
Bo nikt o tym nie mówił.
To ta cisza która czas gubić lubi.
Nikt o tym nie mówił.
Więc nikt o tym nie słyszał.
Przez cały czas ze mną cisza.
Drapieżne chmury nad miastem wiszą
A ja siedzę tutaj sam otoczony ciszą
W gazetach o mnie piszą, że jestem rapiszon
A ja dalej siedzę otoczony tą samą ciszą
A co ci rządzący chcą przysiądz? (znów)
Ci rządzeni co chcą usłyszą (znów)
Niech się kiszą, niech małpują jak małpiszon
Niech przeliczą swój kolejny tysiąc.
A ja otoczony ciszą, dziś cisza moją niszą
Ona nie czeka aż marzenia się ziszczą
Na nic nie liczę, siedzę i milczę
A wokół mnie ludzkie spojrzenia wilcze.
REF:
Nikt o tym nie słyszał.
Bo nikt o tym nie mówił.
To ta cisza, która krąży wśród ludzi.
Nikt o tym nie mówił.
Więc nikt o tym nie słyszał.
Przez cały czas ze mną cisza.
Nikt o tym nie słyszał.
Bo nikt o tym nie mówił.
To ta cisza która czas gubić lubi.
Nikt o tym nie mówił.
Więc nikt o tym nie słyszał.
Przez cały czas ze mną cisza.
Siedzę otoczony ciszą jak Robinson Crusoe
Za oknem obraz z kliszą Poznań – miejskie Zoo
O, i o co tutaj kaman?
Jestem mikrofonu szaman
Życie tutaj to komediodramat.
Dobra i zła karma, czasem cisza,
Czasem huk jak z arrmat, nieruchoma klisza.
Jadę na luzie i czasem mi trudno zrozumieć
Że choć wokół ludzie – soję samotny w tłumie
Tam gdzie tłoczne ulice, ja zgiełku nie słyszę
Choć tłum idzie, stoję słyszę ciszę.
Słyszę cisze, chociaż ciśnie świat pełen ciśnień
Od początku, aż po dziś dzień.
;)