czesc pysiaczki,dawno to nie pisalam. jakos tak nie mialam ochoty i wgl :)
booooze ile sie wydarzylo w ciagu 7 miesiecy,moje zycie obrocilo sie do gory nogami.
obracam sie zupelnie w innym towarzystwie,wszystko jest inaczej,zaczynajac od jezyka.ale idzie mi coraz lepiej haha
chyba mnie tak naszlo aby to napisal bo wczoraj w polsce swieto i na necie cos bylo i tak jakos tesknota znowu wrocila.
MILENKO KOCHANA MOJA RYBCIO,WYTRZYMAMY,MAM NADZIEJE ZE PRZYJADE NA SWIETA ALBO WAKACJE <3
A CO U MNIE ? Dziwnie,poklocilam sie z Richardo... nie wiem co o tym myslec.
dzisiaj z Aneczka sie spotkam i pogadamy,jak dobrze ze ja poznalam i ze jest polka,zawsze razniej kocham cie <3
to nic ze taka roznica wieku,kocham cie i dzieki tobie moge przetrwac ta przeprowadzke MUA MUA
ZDJECIA Z NIA OCZYWISICE <3
POOOOOOOOOOLSKO KURWA,CHCE WRÓCIC :C