Tak, to ja.
dzisiaj?
było 179 kcal.
uwielbiam żyć samymi warzywami <3. bo co ja innego mogę jeść? ^.^
byłam u fryzjera z Elizką. i na mieście. i widziałam boskie buty. serce mówi: weź! a rozum: przeciez jedziesz do Niemiec, tam zrobisz zakupy. nie kupiłam. Ha, jednak rozum wziął górę. jak zawsze.
chudego <3