Coś się pierniczy z fbl : / Nie mogę komentować, ale miejmy nadzieję, że niedługo wszystko bedzie dobrze.
Co do wczorajszego dnia nie jestem w 100 % z siebie zadowolona ale nie było źle :)
Wyszłam wieczorem w chłopakami no i zjadłam 2 kawałki pizzy, nie dało rady odmówić. Mogłam ich nie jeść nie byłam głodna no ale mój chłopak oczywiście nie odpuścił. Za dużo wypiłam, boli mnie głowa i strasznie chce sie pic. Kac morderca nie ma serca -.-
To był szalony wieczór więc nie żałuję , raz się żyje i póki jestem młoda trzeba się bawić :D
Postanowiłam się dziś zważyć i ku mojemu zdziwieniu na wadze ukazało mi się 50.4 kg !!!!
Strasznie się cieszę :)
A co u was dziewczyny jak minął sobotni wieczór ? ;d
2 dzień: 0 słodyczy
Bilans:
14.00- kawałek świeżego ogórka, pomidor + 1 kromka wasy - 100 kcal
16.00- kawałek świeżego ogórka, pomidor + 1 kromka wasy - 100 kcal