Nie mam czasu zupełnie na nic, nie wiem nawet co jem i jak.
Pociesza mnie fakt, że wciąż biegam, biegam i coraz lepiej mi idzie, więc nie mogę zrezygnować.
Pogoda jest coraz lepsza, więc jest nawet chęć wychodzić z domu. A jak tam u Was?
Dziś: ok. 800 kcal
Spalone kalorie: