photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LIPCA 2012

Baś

Z Wujówki wróciłam tydzień temu i gdyby nie pogoda to by było super ;)

W międzyczasie z Matmi się ztruliśmy jakimś badziewiem ;/

Basiul jak to Basiul kochany jest 

Mój Mati czyni super postępy, zobaczymy jak to będzie w Piotrkowicach 

Bo już za tydzień wielki wyjazd 

A teraz zajmuję się wszystkim i niczym, znaczy powinnam dużo robić, a nie robię

Nie rozpisuję się, bo niedługo zawijam manatki i do Zbyszka na jazdę, albo teren nie wiem :)

 

A u Alci lepiej. Zdecydowanie wraca do zdrowia, szkoda, że już nie dla mnie 

Alciowanie się kończy, a ja od września jestem w dupie...

Bez konia, bez stajni, bez perspektyw na jakiekolwiek zawody albo chociaż treningi.

No cóż. Życie.

 

 

Kocham...