Jestem już po spacerze z Nickiem było nawet ok, za ciepło znowu nie było bo lekki wiaterek wiał a co do tego co miał mi powiedzieć to powiedział że to juz nie ważne fajnie denerwowałam sie i w ogóle a tutaj usłyszałam ,,A to juz nie ważne.'' Mogłam nie iść na ten spacer tylko leżeć przd tv dobra nie ważne już to. Gdy wracałam do domu spotkałam Nicol i zaprosiłam ją do siebie było mi smutno bo myślałam że zapyta mnie o chodzenie czy cos cała ja najwidoczniej mu sie nie podobam powiedziałam wszystko mojej przyjaciółce i po jej mine widziałam jakby o wszystkim wiedziała nie wnikałam to bardziej i zakończyłam swoje mówie i zaproponowałam jej kawe zrobiłam nam obu i teraz pijemy sobie i gadamy. Jutro mam na popołudnie to pracy to sie wyśpie a dzis oglądne jakieś fajne filmy jak nie usnę o 23 jak zawsze hihi. xoxoxo
Od autorki:
Ide sobie zaraz włosy umyć. :D