nobody likes me, nobody loves me, nobody respects me.
all people are motherfuckers.
niby coś się poprawiło,Ona jakoś uważa,że jej zależy.Nie wiem co robić.
Raczej nic nie zrobię,boże,pomóż. postanowiłam coś napisać tu ze smutku.Jest mi cholernie smutno.Umieram. Chce ją przytulić,lecz nie mogę.Umieram tak bardzo cicho.
"Frozen inside without your touch, without your love
Darling only you are the life among the dead"