Obóz 2011 w Wandowie .. ;p z Madzia (Jerry) ;** ogolnie zadupie tam bylo.. byly 2 sklepy i jezioro niedaleko.. ale bynajmniej fajnie bo hala w budynku w ktorym spalysmy ;) ie moge narzekac bo bylo fajnie ;) poznalam kolezanke co okazalo sie ze sie znalysmy juz wczesniej jak bylysmy male.. nastepnym razem dodam fote z nia.. ;p Martyna ;**
Skład pokoju :
Oliwcia ;**
Syla ;**
Jerry ;** e
Agata ;**
Mała ;**
Ja ;D
gralo sie w ping ponga.. zwyklego i w przebieganego.. ;D chcialabym jeszcze raz jechac.. tylko zeby nie bylo zaprawy.. ;P ale mnie wszystko boli od treningow silowych.. ;/ ale warto bylo.. ;D
Pozdrawiam wszystkich ;**