Kiedy ja tu ostatni raz byłam? Oj, dawno. W sumie nic się tu nie dzieje. xD
Mam dzisiaj jakąś śmieszną wenę. Jest mi tak jakoś smutno i mam ochotę przelać swe jakże skomplikowane uczucia pisząc jakieś opowiadanie lub rysując coś, lecz niestety ze względu na to, że kobieta zmienną jest strasznie mi się nie chce. Co począć? Ciekawe.
Nie wiem już w sumie, czy chcę tych ferii, czy nie bo już trochę nuda. Z drugiej strony czas tak szybko mija, to są moje ostatnie chwile z moimi najlepszymi przyjaciółkami, wiem, że niedługo wszystko się baardzo zmieni. Wiem o tym doskonale ale jakoś nie mogę tego przyjąć do wiadomości. Tak bardzo bym chciała, żeby to trwało jak najdłużej, ale również chciałabym przeżyć w końcu coś nowego. Jestem do tego miejsca przywiązana, naprawdę i nie chcę go opuszczać. Ale powoli zaczynam myśleć, że długo tu nie wytrzymam. Można to ująć krótko. Może po prostu chcę przeżyć coś nowego i zdobyć nowe doświadczenia, ale.. cholernie się boję. To chyba normalne.
No więc chyba kończę swoje rozmyślania. Przepraszam z całego serca wszystkich czytających, ale mam w sobie zbyt dużo uczuć w tym momencie i muszę gdzieś to przelać. Pisać gdziekolwiek, o czymkolwiek, może mi się trochę polepszy. ;)
Tak.. Wątpię, żeby wiele osób tu zaglądało, ale jeśli ktoś ma ochotę to serdecznie zapraszam na mojego bloga: http://jowaa27.blogspot.com/ niedługo dodam nowe opowiadanie, jeśli tylko najdzie mnie natchnienie, bo muszę je dokończyć. :) Jeszcze raz przepraszam. Wybaczcie.. :P
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24