khbfdsk

Już zapomniałem jak to jest czuć szybce bicie serca. Czuć w sobie energię, która Cię rozpiera. Zapominam jak to było kiedyś, a nie wiem czy chcę wiedzieć jak będzie jutro. Każdy dzień przynosi nowe rzeczy ale nie zawsze one są dobre. Ostatnio w sumie zdażają się dobre rzeczy. W pewnym sensie wyciągnąłem psiaka, być może z wiecznego męczenia się. Zoibaczymy jak spodoba mu się u mnie. Póki, co nie narzekam, on również. Są też inne rzeczy, o których mógłbym popisać sobie tutaj ale niektóre osoby nie powinny poznawać jakiejść części mnie.

Dni, które są przede mną mogą być dobre, a mogą być złe. Ostatnie dni było dość przyjemne. Jakby się wszystko zaczynało układać na nowo. Może nie do końca wszystko jest dobrze ale w miare. Czeka mnie kilka wyborów i kilka, zapewne, nie miłych doznań ale liczę, że nie będzie tak źle.

Dziś się rozpisałem. Na zakończenie piosenka, która mi się wkręciła. Nara.

http://www.youtube.com/watch?v=eu-xFvLaE68