Dlaczego Lana del Rey?
Dobre pytanie. Sam nie wiem. Kojarzy mi się z kimś ważnym. Jest taka inna. Tak odmienna, a jednocześnie tak przyciągająca.
To jest dziwne, że kilka piosenek potrafi zdziałać, że człowiek zaczyna mieć wspomnienia lub nawet same myśli o kimś.
Przy Lanie del Rey myślę ciągle o kimś i uwielbiam słuchać przez to jej piosenek. Pewnie normalnie nie spodobałyby mi się.
Dzięki temu myślę o jej uśmiechu, barwie głosu, oczach. To jest miłe.;)
A tak z zupełnie innej beczki. Zbliżają się święta. Szybko miną i będzie po. Sylwester zaraz potem. I co? I koniec roku.
To mi się zaczyna bardzo nie podobać. Ciekawe czy przyszły rok będzie w sumie też tak samo udany jak ten. Końcówka mi się szczególnie podoba.;) I pewna osoba wie dlaczego.;)
Pewnie nie wejdę tutaj do nowego roku więc tak już teraz. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! I WESOŁYCH ŚWIĄT!;*