wczoraj byłem na koncercie :)
zajebiaszczy:P
50minut czekania na wejście, tłok jak niewiem ale opłacało się
na supporcie zespół młodych finów (albo jak to ja dzisiaj mówiłem fińczyków) a młodzi byli bo to szalony rocznik '91 :P
a na samej apocalyptice to sie nawrzeszczałem:) wszystkie kawałki Metallicy jakie grali wywrzeszczałem :P
Metal up your ass!