Najgorsze momenty minęły. Czuję się całkiem dobrze, zaczynam być z powrotem sobą, nie udając niczego. Cieszę się, że w okół tyle ludzi, którzy potrafią wywołać uśmiech. Gdyby nie ta sesja to może dałoby się normalnie żyć :D
Boję sięęęę, ale co zrobię, jak nic nie zrobię?
Nie wiem co mam myśleć.
Chodź, pokażę ci,
jak bardzo chcę byś był
Weź sobie mnie, bo tylko Ty
i więcej nic.
Chyba big love w któryś wieczór to dobry pomysł!