Pierwszy tydzien szkoły i już katar, kaszel, gorączka i stos chusteczek, że też musiałam zachorować akura
teraz, kiedy w weekend miałam powitać Trójmiasto... na dodatek jutro lekcje do 16 -_-
wolałabym siedzieć na 9 biologiach, niż jednym niemieckim, o ile w ogóle pójdę (y)
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika burre.