Ostatnie momenty wakacji. Nie chce się wracać do Krakowa. Znowu szaro, ciemno, brudno i zimno. Nic nie poradzę, że wolę wiosnę i lato (no i cudowną, ciepłą złotą jesień:)), a zima w Polsce trwa pół roku ponad...
Wakacje się jednak udały. Było na pewno towarzysko :)