majaogonowska Haha, to akurat bardzo prawdopodobne bo czasami mam takie dni (to był akurat jeden z nich, mimo, że wyglądałam wtedy całkiem zwyczajnie) kiedy każde spojrzenie na mnie jak na małpke mnie nieziemsko denerwuje - co kończy się tym, że w zamian oddaję najbardziej zawistne spojrzenie jakie tylko potrafię :D cóż, wybacz, że trafiło akurat na Ciebie, hehe :D
majaogonowska Wow, mocny komentarz :)
Przede wszystkim dziękuję za tyle ciepłych słów :) baarrrdzo się cieszę, że się zdjęcia podobają :)
Aż się wierzyć nie chce, że mnie wypatrzyłaś :D pierwszy raz zdarzyło mi się to tak daleko od domu, hehe :)
I oczywiście będzie mi bardzo miło, jeśli dalej będziesz do mnie zaglądać, nie ma sprawy :) buźka