Machajmy siusiakiem do jesiennych chmur, yea, rly.
Nie mam pojęcia co się ze mną dzieje. Nie chce mi się też niczego dodawać. O czym mam przecież pisać? Wakacje się zaczęły - Łuu, bo przecież nie masz kalendarza. Jest chujowa pogoda za oknem - łee, bo przecież nie masz okien.
Ogólnie.. jakoś.
Tak, Precel. Dokładnie tak.
Ty chory człowieku.