siema. mam zasadnicze pytanie , czy ja tak bardzo się zmieniłam ? czy olewam tak ludzi ? bliskich i tych innch ? no kuźwa. nie zmienie mojego uczucia do ng i tego co się dzieje . no nie potrafie i chuj . łatwiej by wam było , jakby mnie tu nie było pewnie .. ' Jak tak mają wyglądać te szczęśliwe lata nastolatki to ja dziękuję . Wolę być na emeryturze . ' właśnie . nie chce tak . zmienic można to jakoś ? nie chyba. tylko głupią nadzieją.