No i stało się 21 czerwca stanęliśmy na ślubnym kobiercu i powiedzieliśmy sobie sakramentalne "TAK".. Było ciężko, głosik drżał, łzy same leciały gdy wypowiadałam słowa: " Ja Agnieszka biorę Ciebie Krzysztofa za męża i ślubuję Ci miłość, wierność oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci.." Powiem Wam, że jest to coś pięknego usłyszeć takie słowa od osoby którą się kocha nad życie i z którą chce się być już na zawsze.. Wesele wspaniałe.. każdy był zadowolony (bynajmniej tak mówili ), wszyscy patrzyli sie na nas jak tańczymy, śpiewali Nam "sto lat" krzyczeli "goszko, goszko", aż nastała godzina 24 i pryszedł czas na podziękowania dla rodziców.. Oczywiście nie obyło się bez łez, rodzice płakali, Nam także nie było do śmiechu.. Potem odczepiny wybieranie nowej pary młodej
no i różne zabawy a po wszystkim zabawa do białego rana..
Następnego dnia poprawiny no i pierwszy raz powiedzenie do teściów: "mamo, tato". dziwnie tak jest powiedzieć do kogoś kto jeszcze 24 godziny prędzej był praktycznie dla Ciebie obcym człowiekiem.. No ale trzeba było w końcu się przełamać i powiedzieć.. Teraz to już nie sprawia żadnych problemów ani mi ani Mojemu MĘŻOWI..
A co do zdjęcia to oczywiście jesteśmy na nim my.. Obok Mojego męża stoi Moja kochana siostrzyczka a obok mnie Moja szwagierka (Nasze świadkowe), no a przed Nami oczywiście Mój kuzynek Mati no i Moja druga szwagierka Iza
Dziękuję wszystkim za życzenia, no i oczywiście dziękuję Mojej klasie za przybycie, jesteście cudowni. Dziękuję jeszcze raz
A tak na sam koniec... Nasza dzidzia pokazała się no i już wiemy co będziemy mieli.. Tak więc w Naszej rodzinie przybędzię jeszcze jedna dziewczynka.. BĘDZIEMY MIELI CÓRUSIĘ
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames