bo lubie fenixa! 

"Obywatel Milk" - każdy kto nie widział - powinien obejrzeć. Przynajmniej każdy z LGBT bądź z osób tolerancyjnych - które wspierają i znają osoby takie jak my.

Tylko dlaczego Nasz kraj jest na etapie 1973roku w LA - o którym opowiada film?! Znam osoby homo - pobite przez policje, sama byłam pobita na ulicy za to kim jestem. Obawa przed ujawnieniem i  utratą pracy. Ponoć gdzieś pod Poznaniem jest klinika prowadzona przez księży - którzy leczą z homoseksualizmu. Tylko, że ja nie czuję się chora. Nie miałam wyboru. Taka się urodziłam i taka jestem. A dowiedziałam się o sobie w wieku 10lat, czyli dość wcześnie.

Przeraża mnie mentalność ludzi, przeraża mnie życie w tym kraju.

Sezon 3 - The L word. Tak nie chciałam oglądać kiedyś tego serialu. Bo wystrzegam się zasad jakie w nim panują. BRANŻA - każdy z każdym. Gówno prawda, jak się nie chce tak żyć. To się tak nie żyje. I ja tego w swoim życiu będę pilnować. Jednakże... z nudów, zaczęłam oglądać.

Przeraża mnie wiele rzeczy z tego serialu.

Pracując w klubie - poznałam ogrom osób z różnymi przeżyciami, zachowaniami. Widziałam bardzo dużo. Słyszałam jeszcze więcej.

Nie znając ludzi osobiście, wiedziałam kto z kim jak dlaczego i po co. Bezsensu, bo mnie to nie interesowało, ale i tak w różny sposób dowiadywałam się różnych rzeczy.

To nie jest fajne.  Ja osobiście nie chciałabym by osoby nie wtajemniczone znały moje życie prywatne jak i intymne. Ze związkami się nie kryje, jednakże zastanawiam się - dlaczego inne osoby [ te w związkach jak i single ] tak bardzo interesuje cudze życie. Komentarze nie raz nie na miejscu, obraźliwe, przykre. Mimo iż te osoby w życiu nie zamieniły nawet słowa z daną parą i nie znają się też poprzez wspólnych znajomych.

Ja wiem, że "branża" to synonim m.in. plotkarstwa jakie istnieje w tym środowisku. 

Dlatego ja od ponad 3 lat wytrwale powtarzam, że jestem Z branzy - jako ze środowiska LGBT, a nie W branży - która żyje cudzym życiem i poluje tylko na "świeże mięsko" .

Można człowieka ocenić z plotek, z zachowań, z tego jak wygląda. Ale tak naprawdę tylko ten człowiek wie przez jakie góry, doliny, wzgórza przeszedł by być takim jak jest teraz.

I teraz, niech każdy zastanowi się - czy warto oceniać kogoś, skoro każdy z Nas przeszedł na swój sposób wiele. 

szlag mnie trafia, że nie mając dostępu do miejsc branżowych/plotkarskich i nie gadając zbytnio z tak owymi osobami... wiem kto z kim sypia, kto kogo zdradzil a kto upolowal kogos nowego. PRZERAŻA MNIE TO - JA NIE POTRZEBUJE TAKIEJ WIEDZY!!!!!!!!!! 

nawet nie wiecie - ile osób może strasznie odpokutować za czyjś niewyparzony język! 

a tak poza tym, muzyka jest głosem duszy

dlatego czas na melancholie i nostalgię.

Pogoda i stan ducha - jak najbardziej wspomagają mnie.

odczuwam czegoś brak. 

za kimś tęsknie.

czegoś potrzebuje.

a jeszcze czegoś chce.

domyślcie się o co chodzi, i podajcie dalej. - to Wam najlepiej wychodzi!    ; ]

ps. rzecz jasna niektórym. Kto ma czyste sumienie, niech nie bierze mojej notki do siebie.