zdjęcie z mojego najlepszego profilu, nara.
brakuje mi trochę tego szaleńczego tempa, wiksowania w najlepszym towarzystwie,
różnorodnych dni, planowania wszystkiego z tygodniowym wyprzedzeniem,
śmiania się z głupich rzeczy, okupowania garażu siwusi, spokoju jej kochanych rodziców,
nocnych opowiadań o zwierzętach, widoku ringa na fotelu prezesa,
NO I MAFOLA "ZNACIE TO?!" ZA KONSOLĄ.
pod tym względem mógłby być już ten 20 sierpnia czy coś.
jutro zamieniamy się w pustynie, za te suchary, wody puchary!
Lets get this party started right