chwalę się, wiem ale bardzo się cieszę, że jadę z Bartuśkiem do Niemcuch.
nie mogę się doczekać pobytu tam, Sylwestra, nie przeraża mnie nawet perspektywa 22 h jazdy.
tak więc, drugiego dnia świąt uciekamy do Fürth.
poza tym jest jakieś minus siedemset, miałam oglądać Jak przeżyć święta, jednak familia zdecydowała się na propozycję Michaliny, czyli Opowieści z Narnii, boszko. pochłonę słodycze od Dżonego mojego, który dzisiaj wyglądał jak mały, chory chłopczyk, któremu trzeba było nosz wycierać :*
Blac Eyed Peas - One tribe i w ogólę cała, cudaśna płyta.
`One world, one love, one passion
One tribe, one understanding
Cause you and me can become one.`