Takie tam selfie w czekiwaniu,az Mis wroci z prawkiem jazdy,bo to bylo pewne ,zdolny kierowca to nie ma sie co dziwic ^^ akuratnie w tamten sobotni dzien rozkladala mnie choroba,pare h pozniej z objawami duszenia sie trafilam do calodobowej przychodni ,tam zastrzyk w pupe i antybiotyk 3dni,do dzis jestem niezywa :( przy okazji zarazialm Misia i przezywa to samo,ale mial gratis pokrzywke 2 dniowa co opoznia proces jego leczenia :( a dzis wracajac na chate dowiedzalam sie,ze szwagierka ma goraczke i wymiotuje. Coz to za zaraza !? Nawe pies wymiotowal !  D:  (-_-) 

Sie rozpisalam...zwolnienie ze szkoly do pt. Staram sie wrocic do swiata zywych.. Ale czuje se jakbym z wojny wrocila . Dzis lekarz i kurowania czas dalszy. Moze pojade na kartkowke z majcy,a jak ne to w pt na 5lekcji bo sprawdzian z gotowania. I ELO

powiedz czy znalazles prawdziwe bogactwo
cos dlaczego zycie swoje zycie oddac bylo warto,
zyjesz przywiazany do ulotnych pragnien
i przegapisz to co wazne ,
kiedy bedziesz czekal na nie