Jakieś mordy.
11 styczeń 2013r.
Świeżych zdjęć z końmi brak, a że ja nie lubię dodawać staroci, to chyba nie będę nic dodawać do ferii. Bo po co?
W ogóle to dzisiejszej jazdy nie komentuje. Wszystko do dupy. Po co ma być dobrze jak może być do dupy, no po co? A żeby powkuriwać Dominisie :) Ale już mniejsza z tą jazdą. W zimę nie przykładam uwagi do tego JAK jeżdżę, tylko CZY W OGÓLE jeżdżę. Wolę wsiąść, coś tam pojeździć, niż potem mieć zaległości. Nie wkładam w to żadnej dodatkowej energii.. no i potem jest jak jest, np. jak dzisiaj, czyli porażka z Duką (która wcześniej była Femką, bo ktoś wstawił ją do boksu Femki.. gratuluje pomysłowości (y)) Ale ja wiedziałam, że w boksie Duki nie stoi Duka, bo Duka się nie rzuca na prawo i lewo przy kiełznaniu i nie obraca się dupskiem, mając kogoś w poważaniu.. i do tego przy wsiadaniu Duka nie próbuje skopać człowieka, jak to często się Femce zdarza. Ale kit, krzyż mnie boli od tej małpy.. która jak nie trzeba to ma motorek w dupie, a jak trzeba to się opierdziela. Na jakimś tam galop na Lady.. która też miała swoje zdanie i postanowiła sobie pobrykać przy każdym zagalopowaniu, a było ich trochę. Stwierdziłam, że się stoje w tym galopie i stoje/. Uczę się tego galopu z 4 miesiące a efektów brak. No może coś tam się zmieniło, nie spinam się tak przy zagalopowaniu i w ogóle, ale co z tego jak nie umiem usiąść dupskiem w to siodło tylko lece tym półsiadem jak głupia. No kurde.. Dlatego.. dajcie mi już FERIE! A potem LATO! Bo chcę się wziąć za siebie!
Do dupy ta chujowa zima, niech mi spieprza ! Było tak fajnie ciepło, a tu na ferie musi się pogoda pierdolić.. grrrrrrrrrrrrr
Bileciki - kupione, miejsca siedzące w pociągu - zarezerwowane, także nic innego mi nie pozostało jak tylko robić listę rzeczy, które muszę wziąć ze sobą i listę życzeń i marzeń, które muszę spełnić w Ance :D No i odliczać dni do wyjazdu ajajajaj <3 1 4 D N I
FACEBOOK || BLOG || ASK || INSTAGRAM || TUMBLR
T R O T T E R ' O W O